Urząd Gminy Deszczno, ul. Lubuska 90, 66-446 Deszczno, tel. 95 728 76 50, e-mail: gmina@deszczno.pl
zadaj pytanie wójtowi

Porozmawiaj z nami za darmo
z Twojego komputera.

głos deszczna
publikacje promocyjne

Gminny Portal Mapowy

gminny portal mapowy
gminny portal mapowy

Gmina Deszczno na szlaku dziejów

Fotorelacje


Archiwum fotogalerii »

nasz kanał TV

BIP

eBOI

elektroniczny samorząd

Znajdź nas na Facebooku

nasz kanał TV

Obsluga techniczna
ALFA TV

2015-03-27 11:25:42

Polsko-niemiecki dzień wiosny z gośćmi z Borkheide

–  Zastanawiam się, jak i w którym kierunku poszerzyć nasze kontakty, by znaleźć nowe wyzwania do współpracy i wymiany doświadczeń. Wiemy wszyscy, że mimo barier językowych, kontakty bezpośrednie są najcenniejsze. Cieszę się, że mamy okazję w naszej gminie gościć przedstawicieli partnerskiej gminy Borkheide, z burmistrzem Adnreasem Kreibich na czele – mówił na wspólnym wieczornym spotkaniu w świetlicy w Łagodzinie wójt Gminy Deszczno Paweł Tymszan.

Sobota, 21 marca, to też nowa wiosna w naszej współpracy nawiązanej w 2009 roku, a formalnie przypieczętowanej umową partnerską 23 stycznia 2010 r.

Delegacja, 18 osób z Niemiec zaczęła wizytę w Borku, od spotkania z sołtysem Henrykiem Raniewiczem, Izą Pacholak – przedstawicielką Stowarzyszenia „Zacisze Borkowskie” i radnym Kazimierzem Tkaczykiem. – Ta wizyta była udana pod każdym względem. Pokazaliśmy świetlicę, Ochotniczą Straż Pożarną, kościół p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze spotkania – mówi radny Tkaczyk.

Krystyna Łyga, sołtys Ciecierzyc,  nadbiegła z Janem Forjaszem na umówione spotkanie pod kościół – akurat byli w trakcie zaplanowanych wcześniej porządków we wsi. Kościelny Stanisław Cłapka udostępnił zwiedzanie kościoła p.w. Matki Bożej Różańcowej i wejście na wieżę kościelną, gdzie raz uderzył w dzwon. Wyśmienitym przewodnikiem i jednocześnie tłumaczem był Robert Piotrowski – regionalista, historyk, autor książki o naszej gminie „Spotkania z historią”. – Szkoda, że mieliśmy zajętą salkę, bo na pewno byłaby kawa i ciasto dla gości – żałowała pani sołtys Ciecierzyc.

Wystrojone panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Osiedla Poznańskiego czekały już na nas na trasie naszej gminnej wycieczki. Radny Roman Konarski, który  przejął obowiązki chorej sołtys Zofii Pawlak, przywitał gości oraz opowiedział o wcześniejszych i obecnych walorach wsi Osiedle Poznańskie.

– Takie spotkania są ważne, bo przełamują stare bariery. Cieszę się bardzo, że w tej wymianie transgranicznej mogliśmy się pochwalić naszą chlubą, jaką jest historia Teatru Paroniów. Nie wiem, czy przy barierze językowej – mimo obecności tłumaczy – goście odebrali istotę mojego przekazu. Zależało mi, aby opowiedzieć, jak ciężkie to były czasy do tego, aby organizować na powojennej wsi amatorski teatr – mówi Roman Konarski.

Deszczno było pod znakiem zwiedzania Hali Sportowej, Zespołu Szkół, Ochotniczej Straży Pożarnej oraz budynku Urzędu Gminy. W szkole  honory domu czyniła wicedyrektor Anna Byczkowska. – Łączny  koszt budowy hali o powierzchni 1500 m2 to kwota 4 mln zł – mówiła zainteresowanym gościom, na których hala zrobiła wielkie wrażenie.

Wycieczka zwiedziła jeszcze sale zajęć dla najmłodszych klas na parterze. Bardzo spodobały się pamiątkowe zdjęcia z uroczystości pasowania na uczniów pierwszych klas. Szkoła nawiązała już współpracę ze szkołą z Borkheide.  Delegacja nauczycieli ZS była tam w listopadzie ubiegłego roku w celu omówienia przygotowań do wymiany uczniowskiej. Pierwszy pobyt uczniów niemieckich w Deszcznie jest zaplanowany od 20 do 23 maja br.  W terminie od 23 do 26 września z kolei polscy uczniowie odwiedzą Borkheide. Dyrektor szkoły w Borkheide pani Ines Glumm była wśród grupy uczestników opisywanej wycieczki po naszej gminie.

Zaplanowany czas zwiedzania wydłużył się, kiedy gościnny naczelnik OSP w Deszcznie Sebastian Chojka oprowadzał po strażackim gospodarstwie. – W zeszłym roku jednostka OSP Deszczno wjeżdżała do  169 zdarzeń – poinformował. – W tym roku  prowadzone są starania o pozyskanie funduszy na zakup nowego średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego z napędem terenowym – chwalił się z błyskiem w oku Sebastian Chojka. Niemiecki przedstawiciel straży przekazał, że ich jednostka gminna w 2014 roku wyjeżdżała do zdarzeń 122 razy.

Wizyta w Urzędzie Gminy została poprzedzona wprowadzeniem historycznym R. Piotrowskiego z podkreśleniem zasług pastora Feliksa Hobusa, którego pamięć została uwieczniona pamiątkową tablicą. Zastępca wójta Tadeusz Koper oraz sekretarz Gminy Aleksandr Szperka oprowadzili po Urzędzie Gminy, informując o strukturze, zadaniach i usługach realizowanych dla mieszkańców gminy, których mamy na koniec lutego  2015 zameldowanych w ilości 8965 osób.

Kolejny etap wycieczki był w Gliniku. Pokazaliśmy gościom leśne walory i piękno jeziora oraz świetlicę. Towarzyszył nam sołtys wsi i radny gminy Edward Podgórny. – Dwa lata temu Glinik brał udział w konkursie na najpiękniejszą wieś w Lubuskiem i zajęliśmy 6 miejsce – opowiadał.

W Centrum Spotkań Artystycznych w Maszewie goście zwiedzili Gminną Bibliotekę. – Mamy 364 czytelników, do których dyspozycji jest 12.608 woluminów – mówiła Agata Lewandowska, kierownik biblioteki. – W roku ubiegłym udostępniono 828 nowych pozycji. Oprócz czytelnictwa biblioteka prowadzi różnorodne zajęcia. W sali multimedialnej przygotowano wystawę prac Agaty Kaczuk-Jagielnik, która jest bardzo zadowolona ze spotkania. – Liczę na dalsze kontakty i współpracę – mówi artystka. Obok pokazała swoje patchworki i cudeńka z recyklingu szmacianego Wanda Mazierska: – Uważam, że takie kontakty są bardzo potrzebne i ważne. Polityka wszędzie włazi, a ludzie mają swoje potrzeby i nastroje.

 Z kolei Renata Ostrzeniewska która reprezentowała Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Deszczno mówi, że: - Życie tylko dla siebie to jest ograniczenie i trzeba wychodzić  na zewnątrz.  Mam nadzieję, że pokazaliśmy wysoką półkę i po takim spotkaniu współpraca nabierze wigoru i rumieńców.

Nie zabrakło, jak zwykle przy okazji promocji Gminy, prezentacji deszczeńskich skarbów wydobytych z ziemi przez Michała Plutę i Jakuba Łybka. Uzupełnieniem wiedzy o sąsiedzkim Placu Kurczakowym i naszej markowej imprezie ŚPK była projekcja teledysków z ostatnich edycji Kurczaka. Sołtys Maszewa Bolesław Furga, podobnie jak inni sołtysi, był mile zaskoczony, kiedy otrzymał z rąk burmistrza Andreasa Kreibich gościniec z Borkheide.

Pogoda zaczęła być mniej wiosenna, kiedy dotarliśmy do Dzierżowa. Sołtys i radny Ryszard Banasiak przywitał się z każdym z gości  i zaprosił do świetlicy. – Aby integrować mieszkańców, organizujemy imprezy okolicznościowe: Dzień Kobiet, Dzień Dziecka. Ale nietaktem byłoby, gdybym nie pokazał Państwu cmentarza – powiedział. – Znajdują się tam pozostałości po grobach niemieckich.

Dzieląc się refleksją po wizycie, mówi: – Było bardzo sympatycznie, ale liczę, że z kolejnym spotkaniem będzie ciekawiej i padnie jeszcze więcej różnych informacji dotyczących obu stron.

Po obiedzie przygotowanym z wielkim sercem przez Koło Gospodyń Wiejskich z Łagodzina wycieczka ruszyła na ognisko na plaży w Karninie, gdzie odbyło się witanie wiosny i topienie Marzanny. Sołtys Karnina, a zarazem radna Bogusława Sarnowska powiedziała: – Mieszkańcy byli zadowoleni ze spotkania z udziałem zagranicznych gości, mimo że pogoda nie dopisała. Burmistrz sprawił wrażenie bardzo miłego i sympatycznego człowieka. Mimo deszczu, tańczył z nami w kółeczku wokół ogniska. Mieszkańcy byli też zadowoleni z luźnego spotkania z wójtem gminy Pawłem Tymszanem, który również dotarł na ognisko.

Wieczorem w świetlicy w Łagodzinie, przy wspólnym stole, już na spokojnie, wszyscy delektowali się smakołykami przygotowanym przez KGW. Wśród gości ze strony niemieckiej była też dawna burmistrz Boirkheide Angelika Schulz z mężem i jej zastępca Wolfgang Nagorsni. Po stronie polskiej była przewodnicząca Rady Gminy Barbara Chrobak, radna Marzanna Kośmicka i nowo wybrany sołtys Łagodzina – Janusz Bugajny.

Ten wspólny wieczór był szczególnie ważny i udany. Po całodniowej wycieczce po gminie, w trakcie rozmów przy stole urodziło się tu parę pomysłów i inicjatyw. Należą do nich m.in.: zaproszenie przez Franka Wintza  10-osobowej grupy młodzieży z opiekunami na obóz ratownictwa wodnego w drugiej połowie sierpnia; deklaracja udziału paru osób z Borkheide w Święcie Pieczonego Kurczaka 30 sierpnia, zaproszenie na imprezę strażacką 5 września i przyjęcie dużej polskiej delegacji pod koniec kwietnia 2016 roku. Natomiast pracownicy socjalni: Tomek Manikowski z Dzierżowa i Stephan Guthoff z Borkheide zamierzają wspólnie rozwinąć dotychczasową formułę Biegu Trzeźwości na skalę międzynarodową po obu stronach polsko-niemieckiej granicy. – Jestem jeszcze cały w emocjach, bo chcemy jeszcze realizować wspólny, odrębny projekt partnerski związany z bieganiem – mówi Tomek Manikowski. Nadine Wilke pracuje razem w Stephanem i jako pracownicy socjalni chcemy wymieniać się swoimi doświadczeniami i uczyć się od siebie nawzajem – dodaje pierwszy biegacz gminy, który jeszcze do niedawna był jedną nogą w Irlandii.

Z kolei sekretarz gminy Aleksander Szperka zaproponował organizację wspólnego spływu kajakowego Obrą.

Wolfgang Nagorsni, który był już w naszej gminie z kilkoma wizytami, powiedział: – To była najlepsza wizyta z wszystkich, jakie dotychczas odbyłem. Macie piękną gminę. Chyba już nie musicie jej promować – dodał.

Burmistrz Andreas Kreibich na zakończenie wizyty podkreślił: – Wizyta bardzo nam się podobała. Dużo zobaczyliśmy i cieszy nas wymiar informacyjny tego spotkania. Bardzo pozytywnie zaskoczyła nas gościnność strony polskiej. Postaramy się, aby nasze refleksje zostały również opublikowane w naszej lokalnej prasie.

Eh





Korzystanie z serwisu oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia